Izotonik najszybciej gasi pragnienie i uzupełnia utracone mikroelementy w trakcie i po wysiłku fizycznym. Zrównoważony skład elektrolitów i porównywalna osmotyczność do osocza krwi tego napoju czyni go cenniejszym od wody.
Wiele izotoników jest bogate w sód, które zapobiega skurczom mięśni. W odróżnieniu od napojów energetycznych mają niższą zawartość cukrów. Dodatek cukrów w granicach 6 % umożliwia szybsze wchłanianie wypijanego napoju.
"STARA SZKOŁA"
sok z 1 cytryny
1/5 łyżeczki soli kamiennej lub morskiej
3 łyżki miodu
1,5 l niegazowanej wody
"ZIELONA HERBATA"
1 l ostudzonej herbaty zielonej
1 łyżka soku z cytryny
1/5 łyżeczki soli kamiennej lub morskiej
2 łyżki miodu
"KWAŚNY MAGNEZ"
750 ml wody niegazowanej
1/2 szklanki soku pomarańczowego
1 łyżka soku z cytryny
1/2 tabletki rozpuszczalnego magnezu
1/2 łyżeczki soli kamiennej lub morskiej
Wymieszaj i pij!
Ja robię izotonik w stylu "starej szkoły", tylko dodaję do niego jeszcze sok z pomarańczy. Polecam :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować!
UsuńŚwietne! Zrobię na pewno! :)
OdpowiedzUsuńczegoś takie szukałam :) wielkie dzięki za taki wpis
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie domowe wynalazki! :) Trzeba wypróbować!
OdpowiedzUsuńStara szkoła + pomarańcz, mniam! :D
OdpowiedzUsuńKlasyka zawsze wygrywa :D
UsuńJeszcze lubię po długim biegu czy treningu zrobić duże kakao z dwoma łyżkami miodu i łyżeczką soli. Jako takie uzupełnienie dóbr utraconych :)
OdpowiedzUsuńTakiego miksa jeszcze nie widziałam. Z racji, że uwielbiam kakao - muszę wypróbować Twój patent :)
UsuńŚwietne pomysły :) ostatnimi czasy rano sobie funduję wodę z cytryną, imbirem i miodem;)
OdpowiedzUsuńDobre pomysły. O wiele lepsze takie izotoniki, niż kupne ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozostawiony wspaniały komentarz ;)